Jeśli kiedykolwiek ktokolwiek sprawi, że poczujecie się żałośni, do bani, do niczego - może ta piosenka doda Wam siły tak, jak dodaje mnie.

Myślałam, że jestem silna.
Znam słowa, które muszę wypowiedzieć.
Zdrętwiała na swoim miejscu,
Pozwoliłam przemknąć tej odpowiedniej chwili.

Krzyczę wewnątrz siebie i wiem, że czujesz ból.
Słyszysz mnie? No, słyszysz mnie?!
Mówisz, że to koniec.
Tak, to koniec.
Ale i tak Cię potrzebuję...
Mówisz, że mnie kochasz, ale to za mało.

Nigdy nie zamierzałam kłamać,
Ale nie jestem dziewczyną, o której myślisz, że ją znasz.
Im dłużej jestem z Tobą, tym bardziej jestem samotna.

Krzyczę wewnątrz siebie i wiem, że czujesz ból.
Słyszysz mnie? No, słyszysz mnie?!
Mówisz, że to koniec.
Tak, to koniec.
Ale i tak Cię potrzebuję...
Mówisz, że mnie kochasz, ale to za mało.

Nie to, że jestem jakaś inna...
Nie to, że nie widzę przygasającej poświaty resztek tego, czym byliśmy...
Ale jak mogłabym Ci wybaczyć?
Zmieniłeś się,
A ja jestem kłamcą u Twojego boku.
Zaraz stracę zmysły!

Bo krzyczę wewnątrz siebie i wiem, że czujesz ból.
Słyszysz mnie? No, słyszysz mnie?!
Chyba śnisz, jeśli myślisz, że wciąż należę do Ciebie.
A ja umieram, bo okłamuję sama siebie.
Mówisz, że to koniec.
Tak, to koniec.
Ale i tak Cię potrzebuję...
Mówisz, że mnie kochasz, ale to za mało.