Thirty
08.04.2017r.
Wylądowałyśmy właśnie na lotnisku w Amsterdamie. Zabrałam walizkę i kierowałam się w stronę wyjścia wraz z siostrą i bratową. Wsiadłyśmy do taksówki i pojechałyśmy pod hotel. Weszłam do tymczasowego pokoju, który dzieliłam z Leną. Zerknęłam na zegarek. Dwunasta trzydzieści. O godzinie czternastej mamy być na miejscu, gdzie ma się odbyć spotkanie z fanami. Wyciągnęłam z walizki czarną bokserkę, szaro-zielone spodnie w kratę. Weszłam do łazienki. Założyłam czyste ubrania i odnowiłam swój makijaż. Włosy wyprostowałam. Założyłam na bokserkę, czarną bomberkę, a na szyję nałożyłam chocker'a. Na głowę nałożyłam kapelusz. Jeszcze tylko buty i gotowa! Wybrałam czarne superstary. Lena była ubrana identycznie. Wyszłyśmy z pokoju, a następnie skierowałyśmy się w stronę windy. Na dole przy recepcji czekała na nas bratowa. Wsiadłyśmy do taksówki i pojechałyśmy na halę.
**
Do hotelu wróciłyśmy zmęczone, ale szczęśliwe. Na zegarze widniała godzina dwudziesta druga. Zabrałam z walizki jakieś szorty i białą bluzkę. Weszłam do łazienki. Przebrałam się w piżamę. Zmyłam makijaż i opuściłam pomieszczenie. Ułożyłam się do spania, a po chwili już słodziutko spałam.
Obudził mnie budzik, który był ustawiony na godzinę dziewiątą. Zwlekłam się z łóżka. Do dziesiątej trzydzieści jest śniadanie, a o dwunastej mamy jechać z powrotem na halę. Wygrzebałam z walizki jakieś czarne legginsy oraz bluzę moro. Założyłam ubrania, a następnie związałam włosy w kucyka. Lena zajmowała łazienkę. Nałożyłam na stopy tylko buty i wyszłyśmy z pokoju. Ewa już miała pukać do drzwi. Zeszłyśmy wszystkie na dół. Zajęłyśmy miejsca w jadalni, a po chwili już kosztowałam jajecznicy. Do tego była herbata. Zjadłam posiłek i wróciłam do pokoju. Po pięciu minutach, przyszła Lena. Postanowiłyśmy dodać zdjęcia z wczorajszego dnia.
With @musical.ly at Vidcon in Amsterdam 👯💖 Thanks for having us @musical.ly ! 💕
We don't know what we did in this picture 😂❤
Who can we meet on VidCon? 🙋💕
Zobaczyłam, że zegar wskazywal już godzinę dziesiątą czterdzieści. Wyciągnęłam z walizki żółtą bluzkę i jeansowe spodnie z dziurami. Weszłam do łazienki. Zdjęłam piżamę, a następnie wzięłam szybki prysznic. Włosy także umyłam. Wytarłam ciało ręcznikiem i nałożyłam czyste ubrania. Włosy wysuszyłam. Wykonałam poranną rutynę, zrobiłam makijaż oraz pofalowałam włosy lokówką. Opuściłam pomieszczenie. Moje miejsce zajęła Lena. Postanowiłam, że za ten czas co ona będzie w łazience, ja przejrzę media społecznościowe. Natrafiłam akurat na Messanger'a.
Peter Prevc: Liliana z Leną są w Amsterdamie 😱
Lilunia 💕: ale masz zapłon Prevc.
Peter Prevc: za co ta kropka nienawiści?
Lilunia 💕: za to, że żyjesz ☺
Maciek Kot: Trzeba Wellinger'a albo Domena zawołać to od razu umilknie.
Lilunia 💕: jest taka funkcja co nazywa się ' zablokuj ' ☺
Domen Prevc: o moja kochana Lilunia jest 🙋😘
Lilunia 💕: spierdalaj
Lencia 💕: ohoho
Lilunia 💕: SZYBCIEJ SIĘ MYJJJ
Daniel Andre Tande: a może ona się fajnie bawi i jej przeszkadzasz?
Lilunia 💕: LENA MASZ 2 MINUTY, JAK NIE WYJDZIESZ TO NIE DOSTANIESZ NUTELLI
Bliźniaczka po sekundzie wybiegła z pomieszczenia. Zaczęłam się śmiać. Siostra posłała mi mordercze spojrzenie. Założyłam na siebie zieloną parkę, a na stopy założyłam różowe janoski. Wyszłyśmy z hotelu. Dotarłyśmy po dwudziestu minutach do hali. Rozpoczynamy drugie Meet And Great!
**
Obudziły mnie promienie słońca, które jakimś cudem dostały się do naszego pokoju w Hamburgu. Wczoraj wieczorem dotarliśmy tutaj. Zauważyłam, że Leny nie ma na łóżku. Po chwili z łazienki wyszła ubrana bliźniaczka.
- Która godzina? - zapytałam.
- Trzynasta dwadzieścia dwa. - odparła, chowając komórkę do spodni. - Wstawaj szybciutko.
Wyciągnęłam z walizki ubrania, czyli: jeansowe boyfriend'y, czarną bokserkę i różową bomberkę. Weszłam do łazienki. Założyłam szybko ubrania, a następnie wykonałam najpotrzebniejsze rzeczy z rana. Opuściłam pomieszczenie. Założyłam na stopy szare huarache. Wyszłyśmy z hotelu, a następnie wsiadłyśmy do taksówki, która zawiozła nas na miejsce.
***
Kto tak samo jak ja jest smutny, a zarazem wściekły na tego imbeycla co podłożył bombę? Po prostu idiota, który chcę się bawić czyjąś psychiką...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro