Młahahahaha zabrałem rzeczy potrzebne Em . Ona się myje . To będzie zdziwiona. Jestem taki zajebisty. Ciekawe co zrobi gdy zobaczy ,że nie ma jej rzeczy ani ręcznika...
Em
Nie wiem czemu się nie zgodziłam. Tak po prostu. Jestem pod strumieniem ciepłej wody i myje się swoim czekoladowym żelem pod prysznic. Jeszcze chwilę stoję w kabinie po czym wychodzę sięgając po swój puchaty ręcznik... Zaraz zaraz gdzie mój ręcznik? Gdzie moje rzeczy? Ten skurwiel zabrał mi hahahaha rzeczy. Co jak co to jest zabawne bo go zaraz zabije. Pewnie myśli ,że będę się go prosić. Chyba śni. Biorę do ręki suszarkę i susze nią moje ciało oraz włosy. Tylko mam kurwa problem w czym mogę wyjść. Rozglądam się po łazięce i to jest to! Biorę do ręki średniej wielkości puchaty dywanik i owijam go wokół ciała. Mnie nie przechytrzysz kotku. Odkluczam drzwi i wychodzę z pomieszczenia gdzie na przeciwko drzwi stoi zaszokowany Eliot. Nie zwracając na niego zbytnio uwagi poszłam przebrać się w piżame i niestety nie mogła to być ta jednorożcowa bo jest w praniu ale była to ta

I koronkowe czarne majtki. Gdy wyszłam z pokoju i poszłam do salonu zobaczyłam tam Eliota siedzącego na kanapie. Kiedy mnie zobaczył zauważyłam ,że ma mały problem.
- Co robimy?- zapytałam
-Nie wiem oglądamy jakiś film?
Wiadomo jaka była moja odpowiedź . Uwielbiam filmy ale my postawiliśm tym razem na serial. Hannah Baker popełnia samobójstwo, a jej znajomy dostaje 13 kaset magnetofonowych, na których dziewczyna nagrała powody odebrania sobie życia. Ten serial jest zajebisty. Uwielbiam go! Obejrzenie go całego zajęło nam mnóstwo czasu ale było warto dla tak zajebistego serialu.

Jest sobota godzina 13 a ja wyglądam jak potwór bo nie spaliśmy długo z Eliotem . On jeszcze śpi a ja dopiero co wstałam. Stwierdziłam ,że się lekko ogarnę więc wykonałam poranną toaletę i ubrałam się w to

Mam straszną ochotę pobiegać i już miałam do niej napisać
Od:Zgredek
Masz ochotę pobiegać?
Do:Zgredek
Miałam się zapytać o to samo xd. Za 20 minut w parku ok?
Od :Zgredek
Ok
Pobiegłam do pokoju by zostawić kartkę dla Eliota .Dalej ruszyłam na spotkanie z moją bff.
- Hej długo czekałaś?-powiedziałam
- Nie dopiero co przyszłam. Jak tam z Eliotem?
- Dobrze a z Zackiem?
- Zajebiście. Wiesz o tym ,że zaraz cię opiernicze ?
- No
-Czemu ty jesteś taka uparta?! Mogłaś przyjść do mnie,Eliota ,Zacka! Pomoglibyśmy ci. Co by było gdyby Eliot nie zobaczył tego liściku? Mam ochotę cię zabić wiesz?
-No
-Dobra wydarłam się na ciebie...- miała jeszcze coś powiedzieć ale zaczął dzwonić mój telefon.
-Halo
-Hej robię domówke jutro . Przyjdziecie z Eliotem?
-No
-Mogłabyś powiedzieć Rose i Zackowi bo nie mam do nich numeru
-Ok. Pa
-Pa
-Idziemy na domówke jutro
- To idziemy na zakupy. Przyjdę po ciebie za 30 minut ok?
- Ok-pobiegłam do domu się przebrać. Ubrałam się w to

Do tego te buty

I czarna skórzana kurtka. Mam jeszcze 10 minut .Sprawdzam messengera i mam tam wiadomość od Matta
Big fat mama lama
( dla nie wiedzących co to oznacza : wielka tłusta mama lama)
Zapomniałem wam powiedzieć ,że to impreza z okazji Halowen więc przebrania sisek.
No serio nie mógł powiedzieć wcześniej?
Rozdział bez sensu wiem o tym. A wy co o nim sądzicie? Piszcie w komentarzach i zostawiajcie gwiazdki <3
Krejzolqqa chciałaś dłuższe rozdziały więc ruszam dupe by takie były. Za 2 miesiące święta a ja już ci 1 prezent daję. A i tak a propo musimy zmusić wiku_13 bo 2 części nie planuje

wiku_13 pisaj bo czekam

Wariatqqa kto daje jej te róże?!

Neciiia królowo ty moja pisaj

Kocham  was laski <3
(ale nie tak zboczeńcy xd)