Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Prolog

- Czarna Gwiazdo - krzyknął Bezłapy  kuśtykając do legowiska przywódczyni i zaraz usłyszał jej głos:
- Bezłapy myślę że masz dobry powód by mnie budzić w nocy.- powiedziała spokojnoe przywódczyni oczekując na odpowiedź medyka.
- Klan gwiazd powiedział mi...
- Co ci powiedział Bezłapy uspokuj się i oddychaj.
- Dwojga wojowników z obcego klanu,  uważaj na obserwujących,  zaskoczenie zdrada niepodejrzewany. To powiedział mi klan Gwiazd.- odpowiedział cały się trzęsąc. Było zimno.
- Dobrze. Bezłapy połóż się rano powiemy całemu klanowi o przepowiedni.- powiedziała uspokajająco przywódczyni.
- Nie, Czarna Gwiazdo nadchodzi zdrada i zniszczenie. Biała stopa z klanu rzeki przy ostatnim pół księżycu mówił mi, też miał koszmar i Pręgowany pysk.
Medyk klanu rzeki mówił o zdradzie i tylko zdradzie.
- Proszę Bezłapy! - Przywódczyni podniosła lekko głos.
- Idź spać, jutro się tym zajmiemy, nie mów nic więcej bo obudzimy cały obóz.
Na te słowa kocur poszedł do swej nory ale nie zasnął tej nocy.
Obserwatorzy ciągle patrzyli...
************************************************************
No i mamy prolog. Myślę że się spodobał. Przepraszam za błędy jeśli jakieś są. Życzę miłych wakacji jutro powinien pojawić się rozdział 1.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro