25/05/2020•1/4
g.9:56
kth♥: przepraszam kotku, że cię tak zmartwiłem :((
kth♥: trochę byłem zmęczony, więc poszedłem spać
kth♥: w odpowiedzi na twoje pytanie, bądź już przyszykowana na 14.
kth♥: mam nadzieję, że nie będzie ci się chciało znowu spać do 14...
kth♥: obraziłaś się na mnie?
Wyświetlono
kth♥: no weź, kotku nie bądź taka
Wyświetlono
kth♥:
sweety♪: powinieneś więcej jeść..
kth♥: czemu?
sweety♪: jesteś za szczupły, moim zdaniem.. jak tak dalej będziesz jadł w kratkę, to wykończyć swój organizm.
kth♥: możesz się mną zaopiekować, kotku 😍😍
sweety♪: nie pracuję za darmo 😜😘
kth♥: jakbyś nie zauważyła, pieniądze to nie problem 😏
sweety♪: .....
sweety♪: sama pod sobą dołki kopę..
kth♥: oj tam.
kth♥: jest dużo miejsca w moim domu.. znalazłbym ci jakąś sypialnię, zrobiłabyś ją tak jakbyś chciała i zamieszkała ze mną co?
sweety♪: niby po co?
kth♥: zaopiekowałabyś się mną 😍😘
sweety♪: nie sądzę, aby to był dobry pomysł..
kth♥: czemu tak myślisz?
sweety♪: jak mężczyzna mieszka z kobietą, to raczej powinno być coś między nimi..
kth♥: a chcesz aby coś było, kotku? 😏
sweety♪: czemu nie...
Nie wysłano
sweety♪: najlepiej ściana
kth♥: jak zwykle zimna, bby 😍
kth♥: a ja bym chciał żeby coś między nami było
sweety♪: mianowicie?
kth♥: balon, który pęknie przez nadmiar naszego pożądania 😍
sweety♪: zaśmiałam się
sweety♪: ale stop...
sweety♪: czy ty czasami nie sugerujesz, że mnie pragniesz?
kth♥: skąd ci to przyszło do głowy?
sweety♪: no może z tego, że tak bardzo chcesz, żebym z tobą zamieszkała.
sweety♪: pragniesz mnie, co oznaczałoby moją wygraną w zakładzie 🤣
kth♥: myśl sobie co chcesz, ale muszę dopiero ci przyznać rację, bby girl
kth♥: a kiedy to się stanie, nikt nie wie
kth♥: tylko ja.
sweety♪: i kto tu niby jest okrutny?
kth♥: oboje jesteśmy
kth♥: dlatego do siebie pasujemy, bby 😏😍
________________________________________________
Hoseok: kiedy ich do łóżka wrzucisz?
Autorka: w swoim czasie..
Hoseok: przyznaj, że nie masz weny
Autorka: zaraz będę mieć.. na twoje zabójstwo!
Hoseok: zabijesz mnie? Tak cudownego mężczyznę?
Autorka: jesteś mężczyzną? Wow.
Hoseok: i'm out
Autorka: i fajnie. Idź i nie wracaj. Niszczysz moje życie, ok?
Hoseok: i fajnie. To moje hobby.
Autorka: pacan
Hey!
Postanowiłam ostatni rozdział rozłożyć na dwie części, z czego wynika, że dopiero teraz pozostały 3 części.
Luv♥
~Kim_Yoni♥
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro