Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

24/05/2020•3/4

Byłam bardzo wdzięczna losowi, że już od 10 minut byłam po śniadaniu. Od razu pobiegłam do łazienki, gdzie wzięłam szybki prysznic. Po praktycznie 10 minutach wyszłam spod wody, zakręcając kurek i wytarłam się do sucha. Zarzuciłam szlafrok na ramiona i wyszłam z łazienki. Otworzyłam szafę i wyjęłam moją ulubioną czarną sukienkę. Założyłam też szpilki od Tae, żeby pokazać się mu w nich, następnie siadłam przy toaletce i włączyłam suszarkę. Szybko skończyłam suszyć moje włosy i zaczęłam się malować.

Kilka minut przed zapowiedzianym przyjściem Tae siedziałam na kanapie czekając na niego. Przez niego pobijam wszelakie rekordy! Nagle usłyszałam dzwonek do drzwi. Wstałam z kanapy i nie spiesząc się dotarłam pod drzwi wejściowe. Otworzyłam skrzydło i zobaczyłam tego diabła uśmiechającego się szelmowsko.

  - Co tam, diable? - zapytałam a on zamiast odpowiedzieć wpił się w moje wargi wchodząc do mojego domu, zamykając nogą drzwi.

Mruknęłam zdziwiona, ale po chwili odwzajemniłam pieszczotę, którą po paru sekundach Tae pogłębił. Przygwoździł mnie do ściany i przeniósł usta na moją szyję. Syknęłam kiedy zostawiał po sobie malinkę i wsunęłam swoją jedną dłoń w jego włosy, a drugą umiejscowiłam na karku. Znowu wrócił do moich ust i pocałował mnie z ogromnym pożądaniem. Uśmiechnęłam się lekko, ale odwzajemniłam pocałunek.

  - Usta jak zwykle cudowne, aniołku. - szepnął odsuwając się ode mnie na parę centymetrów.

  - Nie pogrywaj sobie ze mną, bo zacznę gryźć - warknęłam.

  - Oj już spokojnie - cmoknął mnie w nos. - Jedziemy do mnie?

  - Tak, w końcu poznam tego zniewalającego kociaka~ - powiedziałam uśmiechając się do siebie.

  - Przecież już mnie znasz.

  - Ha ha ha, przezabawne. - wywróciłam oczami.

Chłopak odsunął się ode mnie na bezpieczną odległość i przepuścił w drzwiach, które i tak musiałam zamknąć na klucz, bo rodzice by mnie znowu zabili. Otworzył mi drzwi do samochodu od strony pasażera i wsiadłam do środka. Kiedy Tae usiadł obok mnie ruszyliśmy do jego domu.

________________________________________________

Krótki bo mogę ;3

Luv♥

~Kim_Yoni♥

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro