g.13:22

kth♥: witaj, piękna ;)

sweety♪: kim jesteś i czemu masz telefon Tae?

kth♥: jak mnie rozgryzłaś?!

sweety♪: Tae nigdy nie pisał do mnie "piękna"

sweety♪: a poza tym, zgadywałam

sweety♪: a teraz mów kim jesteś i co robisz z telefonem tego kosmity?

kth♥: jestem sobie Hoseok ;3 a mam jego telefon, bo zasnął.

sweety♪: mama ci nie mówiła, że tak niegrzecznie zabierać czyjąś własność?

kth♥: może i mówiła, ale co to za różnica ;3

kth♥:

sweety♪: zapiszę to sobie i będę go tym szantażować 😂😂 przydatny jesteś kolego ;)

kth♥: no wiadome 🤣

kth♥: jbc to masz mój nick: jHoRsEoK

sweety♪: dzięki, może kiedyś skorzystam 😂😉

kth♥: luzik ;3

kth♥: dobra, zmykam, bo królewicz się budzi. Miło było!

sweety♪: no miło, miło! 😊

kth♥: Yoomin, mamy do porozmawiania.

sweety♪: Tae to ty?

kth♥: tak

sweety♪: jak chcesz, możesz przyjechać trochę wcześniej, rodziców nie ma hyhy

kth♥: w takim razie

kth♥: jestem za pół godziny.

sweety♪: ILE?!

kth♥: ubierz się ładnie dla mnie, bby

kth♥: i najlepiej w sukienkę.

sweety♪: może

sweety♪: zastanowię się.

kth♥: lepiej żebyś wybrała dobrą decyzję, bby girl

________________________________________________

Autorka: Hoseok, jak się czujesz z tym, że oberwałeś od Taehyunga w łeb, kiedy rozmawiałeś z Yoomin?

Hoseok: Marnie, tak mnie kopnął w dupę, że nie mogłem siedzieć cały dzień! Nie wspominając o tańcu.. *łezka*

Autorka: Strasznie okrutny ten Taehyung.. I to jeszcze wobec swojego hyunga!

Hoseok: Zgadzam się z Tobą.. O której kończysz pracę? *drugą część wypowiedzi wyszeptał*

Autorka: Nigdy *odszepnęła*

***

No to luvki, ludziska~

~Kim_Yoni♥