22/05/2020
g.00:45
sweety♪: dziękuję za wczoraj
kth♥: nie ma za co, aniołku
kth♥: też jestem zadowolony z naszego spotkania ;*
sweety♪: jak było w wytwórni?
kth♥: ah, same problemy!
kth♥: zespół cały czas się kłóci i coś gadają, że nie mają jak spełniać swoich fantazji seksualnych
sweety♪: no to działaj, menadżerze.
sweety♪: myśl
kth♥: no właśnie zupełnie nie wiem, co mam zrobić!
kth♥: ja nie mam zamiaru im dogadzać..
sweety♪: są tam jacyś ładni chłopcy?
kth♥: NIE NIE NIE
kth♥: ty jesteś tylko moja, aniołku
kth♥: i koniec
sweety♪: zazdrosny?
kth♥: o Ciebie zawsze, kociaku 😍😣
kth♥: mówiąc o kociakach..
kth♥:
sweety♪: ojejuuuuuu *^^*
sweety♪: jakie urocze stworzenieeee
sweety♪: boziuuuuu chciałabym pogłaskać!!
kth♥: mogę po Ciebie dzisiaj przyjechać i wpadniesz do mnie, co?
sweety♪: dla tego kochaniuniego kotecka wszystko 😍😍
kth♥: czyli dla mnie już nie? :')
sweety♪: jesteś kotkiem?
kth♥: no nie...
sweety♪: no właśnie :)
kth♥: okrutna ;'')
________________________________________________
Sori, sori~
Zapomniałam dodać wczoraj, bo sprzątałam całą chatę :')
Może jakiś maratonik? 😏
Luv was♥
~Kim_Yoni♥
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro