Podziękowania
No cóż... Nadszedł czas na pożegnanie się z "Twitter Girl" i podziękowaniem wam za wszystko. To pierwsze opowiadanie, jakie zakończyłam, więc nie wiem, co mam napisać.
Dziękuję za to, że byliście i czytaliście. Za to, że komentowaliście i zostawiliście gwiazdki pod rozdziałami. Było was z każdym dniem coraz więcej. Zadrzały się dni, gdy musiałam wyciszyć telefon, bo tak licznie przychodziły powiadomienia. To było dla mnie takie niezwykłe. Dawaliście mi oparcie w trudnych chwilach. DZIĘKUJE!!!
Mam wielką nadzieję, iż druga część spodoba wam się równie bardzo, jak ta mimo, iż będzie nieco inna. Jesteście najlepszym, co mnie w życiu spotkało. Wiki te słowa kieruję także do ciebie. Gdyby nie ty nigdy nie doprowadziłabym tego opowiadania do końca.
Dziękuję wam wszystkim, kochani :*
~All to love.
Pauline~
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro