Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#55 FAMILY

Był wieczór, późny wieczór. Penny leżała na łóżku i płakała. Tak bardzo bolało ją to, iż rodzice mieli ją kompletnie gdzieś. Chciała porozmawiać z nimi dzisiaj przy kolacji, ale oboje byli zajęci. Oboje mieli telefony w dłoni i załatwiali ważne sprawy służbowe. Dziewczyna zawsze miała nadzieję, iż to ona jest dla nich najważniejsza nawet, jak ciągle pracują. W tamtej chwili zrozumiała, że nigdy tak nie było. Czuła się nie potrzebna, ale wiedziała, iż nie może odejść. Jeszcze na to nie czas.

Harry nadal jej nie odpisywał. Siedział w rodzinnym Holmes Chapel i cieszył się czasem spędzonym z rodziną. Śmiał się, jak jeszcze nigdy podczas, gdy ona płakała. Nie miała już nikogo bliskiego.

Od autorki: Pierwszy na dziś. Ej czy tylko mi wattpad się chrzani?

~Pauline~

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro