Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#50 RELATIONSHIP

Było późne popołudnie, kiedy Penny przysypiała. Niestety zaraz obudził ją dźwięk przychodzącej wiadomości. Przetarła oczy i chwyciła za swój telefon, odblokowując go. Wiadomość pochodziła z konwersacji z Brianem, Stuartem i Victorią. Zdziwiło ją to, ponieważ nie pisali na niej chyba od początku wakacji.

Stuu: Ja shipuję Henny i koniec kropka.

Victoria: Jak ty to i ja. Wyglądaliby ze sobą wyjątkowo słodko.

Brian: Możecie ich zostawić w spokoju? To nie wasza sprawa.

Penny: Ej, ej spokój!

Penny: Co tu się do groma dzieje?

Stuu: No, jak to co? Czy ty sobie żartujesz?

Penny: Nie, nie żartuje sobie.

Stuu: Czytałaś poprzednie wiadomości?

Penny: Większość.

Victoria: Czyli to nie prawda. Wiedziałam, że wyssałeś to sobie z palca. To było wręcz nierealne.

Stuu: Ale ja sądziłem, iż naprawdę tak jest.

Victoria: To źle sądziłeś.

Penny: Ale wytłumaczcie mi o co chodzi.

Brian: Stuart rozesłał nam plotkę, żeby niby jesteś w związku z Harrym.

Penny: Nie jestem i nigdy nie będę.

Stuu: Szkoda. Fajna byłaby z was para.

Brian: Mogę z tobą porozmawiać Pen? Ale na osobności.

Penny: Oczywiście, że tak.

Dziewczyna wyszła z konwersacji i weszła w rozmowę z Brianem.

Penny: Co jest? Jakieś problemy z Chrisem?

Brian: Nie. Świetnie nam się układa, jak jeszcze z żadnym innym chłopakiem.

Penny: Czyżby to ten jedeny?

Brian: Nie wiem. To chyba nie jest za dobre określenie.

Penny: Rozumiem. W końcu masz jeszcze czas.

Brian: No właśnie.

Penny: A więc o czym chciałeś porozmawiać?

Brian: O tobie i o Harrym.

Penny: Między nami niczego nie ma, jeśli o to ci chodzi.

Brian: Nie tak do końca. Czy ty coś do niego czujesz?

Penny: Tak, tak mi się wydaje.

Brian: Co do niego czujesz?

Penny: Kocham go.

Brian: To bardzo poważne słowa, wiesz o tym?

Penny: Tak, jestem tego świadoma, ale taka jest prawda. Nie mogę nic z tym zrobić.

Brian: Rozmawiałaś z nim o tym?

Penny: Nie. Boję się.

Brian: Czego?

Penny: Odrzucenia. Tego, że nie czuje tego samego do mnie.

Brian: Musisz to zrobić.

Penny: Wiem, ale nie teraz. Nie jestem jeszcze gotowa.

Brian: Dobrze. Rozumiem, ale nie zwlekaj z tym zbyt długo.

Penny: Dobrze. Postaram się.

Brian: Ja muszę już spadać. Do zobaczenia w szkole.

Penny: Do zobaczenia.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro