(❁)

chomik i spółka 🐹

shownu:
Czy ktoś wie, po
jaką cholerę przyszedł
tu Kihyun?

wonho:
Nie

shownu:
Minhyuk?

shownu:
Ty coś musisz
wiedzieć

minhyuk:
Nic nie wiem

minhyuk:
Jestem w takim
samym szoku, jak wy

changkyun:
Ale to wy romansowaliście,
jak dwie nastolatki przed
okresem dojrzewania

shownu:
Ty się już zamknij,
bo ciebie akurat nie
powinno się pytać o
jakiekolwiek zdanie

wonho:
To w takim razie,
co mamy robić?

jooheon:
Pamiętajmy, że jest
z nami mama Hyungwona
i wiecznie nie będzie nam
dawać ciastek

shownu:
Dobra, wiem co
robimy

shownu:
Jooheon i Minhyuk
pójdą pomóc posprzątać
na strychu, by pani Chae
nic nie podejrzewała

shownu:
Ja i Changkyun pójdziemy
do pokoju Hyungwona, by
go na spokojnie przeszukać

changkyun:
Dlaczego ja muszę w
ogóle z tobą gdziekolwiek
chodzić?

shownu:
Bo zachowujesz się
jak opętany i trzeba cię
pilnować

shownu:
Dotarło?

changkyun:
.

wonho:
A co ze mną?

shownu:
Ty pójdziesz do pani
Chae i ją zagadasz, by
nie wchodziła na górę

wonho:
O czym mam z nią
rozmawiać przez taki
długi okres czasu?

shownu:
Pogadaj z nią o pogodzie
i o tym, jak pasożyty, takie
jak Changkyun są ciężkie do
wychowania dla samotnego
rodzica, takiego jak ja

shownu:
Nie wiem, masz
kombinować ile wlezie

shownu:
A my zaczynamy
przeszukanie

shownu:
Kihyun coś tu zauważył
i jestem pewny, że uda nam
się to znaleźć