Przewidziany
Ja: Hej Loki wiesz, że cię przewidziałam?
Loki: *odkłada książkę, którą zaczął czytać od razu po tym jak wrócił z trzyletniego urlopu ode mnie* O czym ty piepszysz?
Ja: No wiesz, gdy cię nie było zamówiłam chociażby komiks marvela o tobie i tam w historii bohatera było, że w pewnym momencie zostałeś najpotężniejszym magiem w uniwersum. Myślę sobię: hmm czy ja tego przypatkiem nie dałam w swoim fanfiction o tobie? No, ale czytam dalej i tam jest o twoich innych wcieleniach i...pamiętasz jak się w mojej książce nazywało twoje pierwsze wcielenie?
Loki: Mówisz o Iko?
Ja: Yep. A wiesz jak się nazywało jedno z twoich wcieleń w komiksie? Ikol
Loki: Zmyślasz coś
Ja: *pokazuje mu komiks*
Loki: *zaczyna przeglądać* że ile razy mam zginąć?!!!
I'm back 😈
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro