Pisanko
Loki: *patrzy mi przez ramie jak piszę na telefonie* Co to takiego?
Ja: Piszę 4 tom opowiadania o tobie *nie odwraca wzroku od telefonu* Ciekawe?
Loki: Może być *wzrusza ramionami*
Nie rozumiem tylko czemu tego nie publikujesz. W końcu masz już 3 rozdziały
Ja: Chcę zrobić kilka na zapas, żeby nie trzymać ludzi za długo w niepewności. No i nie chcę zawieść oczekiwań
Loki: I tak zawiedziesz
Ja: Dzięki za wsparcie -,-
Niedługo wraca 4 tom Nowe życie - Loki. Mam nadzieję, że do tego czasu wytrzymam jakoś z tym idiotą🙄
Loki: Cały czas słyszę -,-
Ja: Cały czas mam to gdzieś ;)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro