Drzwi
*M siedzi w mieszkaniu ze słuchawkami na uszach i nie słyszy, że Loki oraz Iwona pukają do drzwi. Iwona wkłada pożyczony klucz, który zamiera w zamku i nie zamierza się ruszyć*
Iwona: Co my teraz zrobimy?
Loki: *podchodzi bliżej, wyciąga klucz i naciska klamkę. Drzwi się otwierają*
A próbowałaś tego?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro