Rozdział 2. Biblioteka.
Po rozmowie z Trixie poszłam do ratuszu. Miałam nadzieje, że wujek Milford coś wie w sprawie Numeru 9. W końcu to on mi o nim powiedział pod czas mojego pierwszego dnia w Leniuchowie. Po wejściu zauważyłam jak wujek zajmuje się jakimiś dokumentami. Podeszłam do wujka i spojrzałam na niego.
-Wujku możemy porozmawiać?- Zapytałam, a mój na mnie spojrzał.
-Oczywiście Stephanie. Co się dzieje?- Zapytał mój wujek.
-Potrzebuje jakiś informacji na temat... Pamiętasz jak mi opowiadałeś o bohaterze z numerem 9? Wtedy kiedy przyjechałam do Leniuchowa.- Powiedziałam patrząc na wujka.
-Oczywiście Stephanie. Ale w czym są ci potrzebne te informacje?- Spytał się mój wujek.
-Wiesz... Sportacus jest tu już bardzo długi czas. Chciałabym wiedzieć coś na temat jego rodziny ale nie chce być nachalna. Wiesz... To jakbym się wpychała w jego życie.- Powiedziałam patrząc na wujka.
-W sumie też racja Stephanie. Co do tych informacji to pamiętam tylko to o czym ci mówiłem. Chociaż... Może coś będzie w bibliotece i w Wielkiej Księdze Leniuchowa.- Powiedział mój wujek.
-Wiesz co wujku. Masz racje. O tym nie pomyślałam. Mogłabym prosić cię byś przyniósł do domu po pracy księgę?- Spytałam się patrząc na wuja.
-Nie ma problemu Stephanie.- Na słowa wuja przytuliłam go.
-Dziękuję wujku. A teraz biegnę do biblioteki.- Powiedziałam i szybko wyszłam z ratusza. Zaczęłam iść w stronę biblioteki.
-Cześć Stephanie.- Usłyszałam głos Sportacusa. Spojrzałam w kierunku odgłosu. Podeszłam do murku koło boiska. Podbiegł do mnie Sportacus. Trzymał piłkę do kosza.
-Cześć Sportacusie.- Powiedziałam patrząc na niego.
-Zagrasz z nami w koszykówkę?- Spytał się Sportacus gdy zauważyłam przyjaciół.
-Sportacusie chciałabym ale mam pewne rzeczy do zrobienia.- Powiedziałam patrząc na niego. Wydawał się zaskoczony moją odpowiedzią.
-Rozumiem Stephanie.- Powiedział zaskoczony i po chwili pobiegł do reszty dzieci na boisko, a ja zaczęłam iść. Kiedy tylko doszłam do biblioteki. Po wejściu zaczęłam szukać jakiś informacji na temat dawnych lat.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro