Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

III

Self conscious and scared, held prisoner of war



-Kupiłaś piwo? - burknął Chris, otwierając lodówkę. Pokręciłam głową, jednak stwierdziłam, że nie mógł tego widzieć.

-Nie - mruknęłam, bawiąc się telefonem.

-Co tam mamroczesz? - zapytał, podchodząc do mnie. - Patrz na mnie, jak do ciebie mówię.

Gwałtownie złapał moją brodę, unosząc twarz.  Kiedy zauważył, że mimo to na niego nie patrzę, a wzrok mam utkwiony w telefon, wziął urządzenie i rzucił nim o ścianę.

Powoli podniosłam na niego wzrok.

-Jesteś nic niewartą suką, skoro nie potrafisz nawet zaopatrzyć swojego chłopaka w potrzebne rzeczy.

-Piwo nie jest potrzebne do życia - oświadczyłam cicho.

Poczułam piekący ból policzka i łzy cisnące się do oczu. Zostałam spoliczkowana.

Chris wyszedł z kuchni, nawet na mnie nie patrząc.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro