47.
Biedny Op, on chyba nigdy nie umrze raz a porządnie
E, CHWILA MOMENT, COŚ MI SIĘ KOJARZY
TO JEST AUTENTYCZNE ZDJĘCIE Z PRACY MOJEJ MAMY XD
A zwłaszcza ta melodia... Nie wiem czemu, ale gdy ją słyszę, to mam wrażenie, że przez nuty została zapisana historia Cybertronu, początkowym pokoju na nim, późniejszej wojnie i w końcu zapanowanie spokoju
To też trochę ja, poruszanie tego tematu przy mnie to odpaleniu bomby wodorowej*
*- wodorowa to tak naprawdę atomowa, która ma robić za palnik, żeby wodór mógł się łączyć w hel
Warto dodać, że ta reakcja zachodzi też w jądrze Słońca, więc wiadomo, że jest tak gorąco i powstaje po prostu M N Ó S T W O energii
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro