Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Ogłaszam światu: jestem chłopcem

Ostatnio przyjaciel zapytał się mnie, jak to „wszystko" się zaczęło. Pamiętam poszczególne etapy, gdy jeszcze byłem dumny z bycia dziewczyną. Choć dla społeczeństwa zawsze byłem chłopczycą. Mała, zawsze uśmiechnięta, trochę nieśmiała dziewczynka w za dużych okularach, kolorowych koszulkach, dżinsach i brązowych włosach związanych w wysoki kucyk. Uwielbiała bawić się z chłopcami, ale z dziewczynkami czasem też. Z chęcią bawiła się zarówno autkiem jak i lalką. Czasem założyła jakąś sukienkę, ale na ogół ich nie lubiła. Uwielbiała jak babcia zaplata jej warkocze, bo nie lubiła rozpuszczać włosów, przeszkadzały jej. Mama i tata zawsze powtarzali jej, jaka jest ładna. Uwierzyła w to. Była rozczarowana, gdy poszła do podstawówki. Chłopcy jej nie lubili, mało osób chciało się z nią bawić, dzieci mówiły, że jest dziwna. Więc zatopiła się w świecie książek i wymyślonych historii. Pomyślała sobie, że fajnie jest być sobą, bo i tak nigdy nikomu się nie spodoba. Marzyła o wielkiej miłości, ale wiedziała, że na nią nie zasługuje. Co jest ze mną nie tak?-Myślała. Piąta klasa-nowa szkoła, klasa, znajomi i nowe wyzwania. Starała się dopasować do innych dziewczynek z klasy, choć było to trudne. Legginsy, balerinki, Koszulki w pastelowych kolorach, brokatowe opaski, rozpuszczone kręcone włosy i ładne kolczyki. Uśmiechała się, z chęcią rozmawiała z innymi i żartowała. Udawała, że wszystko jest dobrze, choć tak naprawdę było jej smutno. Wiedziała, że jest troszkę inna. Zakochiwała się nie tylko w chłopcach, ale też w dziewczynkach. Miała dziwne zainteresowania. Ubierała się inaczej. Jednak szósta klasa ją zmieniła. Zniknęła wesoła śliczna dziewczynka, której mamusia powtarzała, że jest śliczna i cieszyła się z tego, że jest taka dojrzała i jak na swój wiek ma duże piersi. Była dumna ze swojej ładnej sylwetki. Była. W szóstej klasie pokochała oversizowe ubrania. Trampki, szersze koszulki z nadrukami w jej ukochanym stylu punk, biżuteria z naturalnymi kamieniami i skinny jeans. Rówieśnicy zaczęli mówić, że jest emo. Nie wiedziała, co to znaczy, ale denerwowało ją to. Zaczęła zauważać, że coraz bardziej nie lubi i wstydzi się swojego ciała. Czuła się dziwnie. Zupełnie jakby nie była sobą. Zazdrościła chłopcom w jej wieku. Dużo czytała i wiedziała o tym, ze istnieje cos takiego jak niebinarność czy transpłciowość. Była przerażona tym, że może dotyczyć to jej. Obcięła włosy i zawsze związywała je w kucyk. Czuła się z tym lepiej. Śmiała się z tego, że są ludzie, którzy czasem mylą ją z chłopcem. W głębi duszy była jednak z tego dumna. Bo nie była dziewczynką. Może tylko na zewnątrz. Bała się jednak do tego przyznać. W końcu jednak przestała nosić dziewczęce ubrania. W internecie czuła się bezpieczniejsza. Znalazła przyjaciół. Zaczęła używać imienia Kamil i mówić o sobie jak o chłopcu. Uwielbiała to, wtedy naprawdę czuła się sobą. Nastały wakacje. Poznała transpłciowego chłopca, który wyjaśnił jej, co i jak. Badała swoją seksualność. Teraz nie była to Ona. To był On. Trzynastoletni transpłciowy chłopiec. Kamil. W końcu odważył się zrobić coming out przed rodzicami. Ci jednak go nie zaakceptowali i uznali, że jest nienormalny. Zabolało go to. Jednak dla wszystkich innych był chłopcem. Siódma klasa. Wszyscy przyjaciele i znajomi używają wobec niego męskich zaimków. Jest dumny. Marzy jednak o tym, by w pełni wyglądać jak chłopak. Ścina włosy jeszcze krócej. Nosi obcisłe staniki sportowe, by nikt nie widział jego piersi. Ubiera się w typowo chłopięce ubrania. Niektórzy mówią, że wygląda jak cispłciowy chłopak. Cieszy się. Jest szczęśliwy, że w końcu może pokazać światu swoje prawdziwe ja.

Do następnego,

~Kami<3


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro