Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Najlepszy dzień wakacji

(spojler: zerwałem kontakt z Mają. To było toksyczne. Serio. Czemu tego nie zauważałem?)

Maja, moja przyjaciółka, wczoraj miała urodziny. Wyszedłem z nią. Chodziliśmy po mieście, gadaliśmy, spotkaliśmy się z jej dwoma przyjaciółkami, dziewczyny kupiły sobie szlugi. Maja proponowała mi bucha ale odmówiłem. W końcu czułem się naprawdę czysty i nie czułem potrzeby, by zapalić. Jej przyjaciółki okazały się naprawdę super osobami. Zaakceptowały mnie od razu. Polubiły mnie. Zaprzyjaźniliśmy się w sumie. I już wiem, że na pewno w te wakacje jeszcze razem będziemy wychodzić. Uznaliśmy, że pojedziemy na bulwar. Po drodze kupiliśmy alko. Poszliśmy nad rzekę, na ławki. Siedzieliśmy, gadaliśmy, śmialiśmy się, słuchaliśmy muzyki. Czułem się taki lekki i szczęśliwy. Nie bałem się przy nich być sobą, bo zaakceptowały mnie takiego jakim jestem. Mogłem przy nich być prawdziwą wersją siebie, tym odklejonym chłopakiem z poczuciem humoru, który kocha się śmiać, drzeć ryja, tańczyć i żartować. Wypiłem jedno piwo ale totalnie nie czułem potrzeby, by się upić, byłem po prostu szczęśliwy. Siedzieliśmy kilka godzin, dziewczyny też wypiły po piwie. Pół litra wiśniówki podzieliły między siebie, ja też wypiłem kilka łyków. Czułem się tak swobodnie, tak miło. Cieszę się, że mam Maję i cieszę się, że poznałem Olę i Nastię. To był chyba najlepszy dzień tych wakacji.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro