Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 2

Dzień zaczął się jak zwykle, wstałam wzięłam prysznic oraz zrobiłam lekki makijaż. Była jakoś godzina 10 więc nikogo w domu nie było. Postanowiłam zejść na dół do kuchni aby zjeść śniadanie. Stwierdziłam że zrobię zwykłe kanapki z pomidorem nie należałam do bogatej rodziny aczkolwiek zawsze doceniałam to co miałam. Byłam zwykłą siedemnastolatką o imieniu Lea ale moja przyjaciółka mówiła do mnie Li. Kiedy skończyłam jeść śniadanie pomyślałam że posprzątam dom w końcu jest sobota, mama była w pracy a Tata pewnie pił gdzie w barze. Mimo że był alkoholikiem to i tak go kochałam, mamę też mimo że ciągle nie było jej w domu bo pracowała.
Nim się obejrzałam była godzina 17.30 czyli za jakieś 30 minut powinna być mama. Stwierdziłam że pójdę do swojego pokoju trochę odpocząć. Położyłam się na łóżku i włożyłam słuchawki w uszy puszczając ulubioną playliste. Muzyka płynęła z słuchawek a ja usypiałam.

***
Przebudziłam się koło 22 nadal mając słuchawki w uszach. Podniosłam się z łóżka wyłączając muzykę czego pożałowałam z dołu słyszałam kłótnie rodziców. Ojciec pewnie wrócił pijany i zaczął kolejną nie potrzebną awanturę. Otworzyłam drzwi od pokoju i już po kilku minutach pożałowałam tego. Usłyszałam coś co sprawiło że nogi się pode mną ugięły...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro