Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział dodatkowy

-Klanie Gwiazdy! Jesteście tu nadal? - zagrzmiał głos Brunatnej Stopy.
-Czego ty jeszcze chcesz? Zmieniliśmy kota z przepowiedni specjalnie dla ciebie! Możesz już odejść? - oznajmiła Ruda Gwiazda.
-Co? Na kogo? Pokazuj ale już! - Wrzasnął kocur.
-Nie mogę! Odejdź stąd! - nie odejdę póki mi nie pokażecie kota z tej głupiej przepowiedni!
-Mogę Ci powiedzieć tyle że jest to kot z Klanu. - odrzekła Szara kotka podchodząc - I to nie jest absolutnie twój interes. Nie powinna obchodzić przepowiednia jakichś zdrajców! Jakim prawem ty jesteś w Klanie Gwiazdy! Trzeba było cie odrazu zabić zanim nie naprawiłeś swoich błędów. Klan Powietrza powinien cie wygnać albo zabić! Jedyne co cię tam trzymało to nasz ukochany przywódca Burzowa Gwiazda! - podeszła bliżej do kota odsłaniając zęby i warcząc- To przez ciebie zginęły moje dzieci, ponieważ nie potrafiłeś ich przypilnować! Je przygniotło drzewo a ciebie nawet nie było obok! Znaleźli ich uczniowie a twojego zapachu nawet nie było czuć! Cały drugi miot który urodziłam musiałam oddać do Klanu Ognia bo próbowaliście mnie wygnać z Klanu za coś czego nie zrobiłam.- odsłoniła pazury - Co ty sobie wyobrażasz? - zamachnęła się łapą na jego ucho.
-Stój! Kamienna Mgło! Co ty robisz? Jesteśmy w Klanie Gwiazdy! - wrzasnęła ruda kotka - Pamiętaj że istnieje miejsce, w którym nic nie ma! Czy chcesz tam trafić?- powiedziała spokojnie.
-On powinien tam trafić! - wrzasnęła.
-Co ty opowiadasz? -bronił się brunatny kocur - To ty dawno powinnaś tam być! To ty...
-Stop! Koniec tego! - krzyknęła - Niebieska Sadzawko! Zabierz ją stąd. A ty - zwróciła się do kocura - lepiej odejdź póki ci życie w Klanie Gwiazdy miłe.
-Kamyczka? - powiedziała złoto-ruda kotka.
-Słoneczny Kwiat...?

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro