Pov. Haruka 

Była 18-19 wieczorem. Przechodziłam obok bloku 1B. Nagle ktoś mnie złapał za ramię. Łapiąc go za rękę przerzuciłam go przez ramię. - Silna jesteś - powiedział. - Neito Monoma, a co ty tu robisz? - wyprostowałam się i podałam mu rękę. - Nie wiem, nudzę się? - wstał i się otrzepał. - Wracaj do siebie - pokręcił głową na nie. Poszliśmy dalej, aż się zatrzymaliśmy przy budynku ogólniaka. - Widziałaś olimpiadę  UA? - zapytał. - Nie, wtedy jeszcze nie byłam - odpowiedziałam. - Czyli nie widziałaś quirku Hitoshiego - westchnął. - Shinso? - spojrzałam na niego. - Jup - przytaknął. Się lekko uśmiechnęłam. Neito jest nawet spoko dopóki nie zobaczy klasy 1A. - A tak w ogóle... dlaczego nienawidzisz 1A? - spytałam. - Eh... W telewizji i w radiu tylko mówią o 1A i 1A, aż rzygać się chce - wzruszył ramionami. - Ta... Pewnie też bym tak zrobiła - się zastanowiłam - Najbardziej znienawidzona osoba z 1A? - spojrzałam na niego. - Midoriya - przekręcił oczami. - Oho tak samo albo Tenya lub Todoroki, ale nie będę się go czepiać - kopnęłam przed sobą kamień. - Dlaczego? Todoroki syn bohatera numer 2, który jest najmniej lubiany, a on sam się zachowuje jakby miał depresję - przygryzłam dolną wargę. - Spójrz - wymusiłam ogień na mojej ręce - Pomyśl dlaczego - dodałam. - Nie mów, że jesteś jego córką - spojrzał na mnie zaskoczony. - Enjiego? Nie, nie jestem. Mój tata był jego bratem przyrodnim. Nienawidzili siebie. Chociaż on myśli, że umarłam z rodzicami to i tak muszę mu się pokazać - wytłumaczyłam. - Okej - mruknął. Znowu się znaleźliśmy przy budynku 1B. - No to do siebie - pokazałam latarką na drzwi. - Do widzenia? - powiedział i poszedł. - Wystarczy pa - się uśmiechnęłam. - Hitoshi Shinso. Znalazłam Cię - powiększyłam swój uśmiech i spojrzałam na gwiazdy.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

(Jeśli jest tu coś takiego to znaczy, że piszę na laptopie) Hejo! Jak dzionek? U mnie było spoko. Więc macie kolejny rozdział. Jeśli chcecie mogę narysować ship NeitoxHaruka, a może jakiś inny? Dajcie znać w kom. To do next!