Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Dobre wspomnienia

Pov. Haruka

O 16 poszłam do szafek uczniów gdzie czekał na mnie Shinso. Podeszłam do niego i posłałam mu mały uśmiech. Ruszyliśmy w stronę internatu ogólniaka. - Więc... Jak ci się wiedzie? - zaczęłam rozmowę. - Nawet dobrze. A tobie? Praca nauczyciela musi być trudna - odpowiedział. - Jest okej. Uczyć innych jest lżejsze niż ratowanie ludzi... Z czego mnie zwolnili. - westchnęłam - Uprzedzając twoje pytanie. Mam urlop zdrowotny - dodałam. - Heh. A na zajęciach używasz fake face? - spytał. - Huh? Dlaczego tak myślisz? - nie zrozumiałam. - Na zajęciach jesteś ponura jak Aizawa, a obok mnie się ciągle uśmiechasz i masz pełno energii. Jak za tamtych lat - wyjaśnił. - Oh... Nie wiem. Tak jakoś kiedy jestem przy tobie powracają stare, dobre wspomnienia..., których mi brak - trochę posmutniałam. - Przez te 5/4 lata musiałaś wiele przeżyć - powiedział. Przytaknęłam. - Nie martw się. Teraz może być lepiej - poczochrał mnie po głowie. - A kiedy się taki optymistyczny zrobiłeś? Na lekcji zawsze jesteś wygaszony - się zaśmiałam. - Taki sam powód jak u ciebie. Martwiłem się i też bardzo tęskniłem - spojrzałam na niego z czułością i go przytuliłam. Odwzajemnił go i to mocniej. - Haruka! - usłyszałam. Odkleiłam się od fioletowowłosego. - Wujek mnie woła muszę iść. To do jutra Shinso! - pomachałam mu i pobiegłam do mężczyzny. - I to powód twojej radochy? - się uśmiechnął. - Tak - powiedziałam i poszłam z nim do auta jak zawsze by mnie odwiózł do domu ( Nezu oczywiście. Od tego czasu z nim mieszka).

Jak wspominałam w poprzednim rozdziale. Nie mam weny.
Ale! Wczoraj wieczorem mój mózg wymyślał tą rozmowę i ją napisałam.
To do next!

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro