Perspektywa toyua todoroki. (Pov. Narratora)

-ehh pieprzone treningi-powiedział tenko z wielką raną brzuchu

- oj tqam nie przesesadzaj to ty chciałeś sie bić na blisko-odwzajemniła rumi

-ugh chciał bym zapalić ale. Nie mam fajek-

-też bym chciała teny też-

-znowu powiesz bubble girl że musisz do łaźenki żeby wejść wentami do sklepu-powiedział keigo

-ty zajebisty pomysł-

* za szkołą*

Wszyscy zapalili po jednym papierosie

-czy to jest nomu? - zapytała rumi zerkając co tenko ma w ręce

-ale czsmu w tym pojemniku wygląda jak jakiś lek-odwzajemnił keigo

-a co chvesz zobaczyć w realu? - zapytał z chytrym uśmiechem tenko

-to nie będzie dobru pomysł- powiedzaił toya wpatrując na dziwną kapsułke

-eee tam przesadzasz - powiedział tenko który życił kapsułke który pojawił się 3 metrowy nomu

-jaki ma dar? - zapytał keigo

-może stać sie niewidzalny-

-uuuuuu -

//////////////

Hej to jest pierws