Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

5 Lisa Przepraszam

Wyszłam razem z Jasiem z stołówki koniec lekcji jupi poszłam na Autobus razem z Jasiem.Po chwili jechaliśmy-Lisa może poszłabyś ze mną dzisiaj do kina?-zastanowiłam sie chwile i powiedziałam-No dobrze moge iść z tobą-Jasiu sie ucieszył dojechaliśmy do mojego przestanka-to przyjde pod twuj dom o 19-okej-powiedziałam i wyszłam z autobusu do domu weszłam od razu do mojego domu i nakarmiłam moją psinke sweet girl (jeżeli jeszcze nie uciekła-Autorka) była godzina 12:50 więc postanowiłam iść się ubrać ubrałam czarną do pępka bluzke z napisem ,,LOVE'' i krótkie jeansy (jeżeli sie to tak pisze) zrobiłam se lekki makijaż czyli jasna pomatka i tusz do rzęs moje włosy wyprostowałam przez co były do bioder już jest 17:37 mam jeszcze 1 godzine i 23 minut posprzątałam cały dom pobawiłam sie z sweet girl wyszłam z nią do parku na chwile okej mam jeszcze 20 minut co tu porobić? Hmmmmm.......wiem!!zrobie obiad dla sylwi i marcina zrobiłam im jajecznice 19:00 dzwonek do drzwi poszłam otworzyć i tam ukazał sie listonosz a za nim jasiu odebrałam paczke od mojej przyjaciółki z dzieciństwa Soni uśmiechnełam sie do Jasia i poszłam odłożyć paczke do salonu na stół podeszłam do Jasia i go przytuliłam on odwzajemnił uścisk-Ładnie wyglądasz-powiedział Jaś-dziękuje ty też-Jasiu ma na sobie jeansy i bluzke białą poszliśmy do samochodu Jasia wow on ma samochód BMW x6 wow nie lubie samochody bardziej lubie motocykle lub Quady (Nwm jak sie to pisze) oczywiście mam Quad i motor i mam jeden samochoód sportowy bo chodze na wyścigi nielegalne ale nikt otym nie wie oprócz sylwi i marcina-Halo Lisa wchodzisz?-Jasiu machał mi ręką przed twarzą-yyy..sory zamyśliłam się-nic się nie stało jedziemy-tak jedźmy-Jasiu otworzył mi drzwi jaki dżeltelmen pochwili sam wszedł jechaliśmy do kina na jakiś horror na początek było nudno i cicho ale potem sie zaczeliśmy śmiać z niczego wygłupialiśmy się wkońcu dojechaliśmy wyszliśmy z auta i poszliśmy w strone kinia chciałam już kupić bilety ale jasiu mnie zatrzymał i sam kupił później mu oddam film był o dziewczynce i jej mamie cały czas sie przytulałam do jasia bo sie panicznie bałam w filmie było takie coś że mama dziewczynki nie chciała mieć dziecka więc ją związała i wrzuciła do studni która została zasłonięta głazem głaz sie otwierał i po chwili wyszła dziewczyna z roztarganymi włosami i roztarganą sukienką mama jej oglądała telewizje ale dziewczynka wyszła powoli bardzo strasznie z telewizora jej mama sie popłakała przytulając ją i mówiąc ,,już jestem kochanie''koniec filmu był smutny wyszliśmy z kina i jechaliśmy gdzieś jasiu nie chciał powiedzieć gdzie po chwili byliśmy na miejscu to była śliczna plaża ten krajobraz zachodu słońca po prostu było pięknie po chwili jaś złapał moją twarz w ręce i powiedział-dziękuje że sie zgodziłaś-podszedł do wodyi zmoczył w wodzie ręke zdjął koszulke i wskoczył do niej wyszedł z wody i po chwili podszedł do mnie i mnie pocałował ja go szybko odepchnełam a ten spojrzał na mnie z zdziwionym wyrazem twarzy powiedziałam-jaś!!to tylko przyjaźń!!!!!-zraniłam go ale to tylko przyjaźń niewiem czy go kocham czy go nie kocham-Lisa jj-ja przepraszam-jąkał się-Nic się nie stało Jaś-powiedziałam smutna sama nie wiem czemu i go przytuliłam on się we mnie bardziej wtulił i szepnął-przepraszam-już wiem-bbb-oo jjj-aa cicc-ie koko-kocham Lisa-Ja ciebie też kocham jasiu-więc zostaniesz moją dziewczyną?-tak!-i go pocałowałam co z tego że nie znamy sie za długo to nasza sprawa a nie kogoś innego

😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘😘
Takich obrotów sprawy sie nie spodziewałam chyba zmienie nazwe opowieści

633 słów
Papa
Buziaki😘😘😘😍
Zuza😘😍😘😍

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro