Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Dzień 20

Miałam piękny sen , w tym śnie miałam odwagę chwycić za żyletkę i podciąć sobie żyły , aby zakończyć mój żywot . Ale czar prysł razem z odejściem snu .
Tak bardzo byłam nieszczęśliwa , pod poduszką miałam 3 srebrne żyletki , wyjęłam je , ułożyłam wszystkie po kolei . Przypatrywałam się jednej , podniosłam ją ku mojej ręce , gdy do pokoju wszedł Jimin , nie schowałam ich , postanowiłam kontynuować , ale ten krzyknął i wyrwał mi je , ja popatrzyłam na niego jakbym była małym dzieckiem a on zabrał mi balonika .
- Jesteś chora !
- Dlaczego tak myślisz ? - zapytałam go .
- To jest według ciebie normalne czy co ? - zapytał jakbym była głupia .
- Ja już nie chce tutaj być , rozumiesz ? Oddaj mi to !
- Zapomnij !
Wtedy zmrużyłam oczy z nienawiścią , chciałam spotkać się z Taeyongiem , czy naprawdę wymagała tak dużo .
Jimin chwycił moją dłoń , pociągnął w stronę drzwi , zbliżaliśmy się do pokoju na końcu korytarza , Jimin otworzył drzwi , ja przyglądałam sie w tym momencie na tabliczkę obok , która była napisana hangulem .
Jimin wepchnął Mnie do pokoju .
- Będziesz siedzieć tutaj tak długo dopóki się nie uspokoisz ! - powiedział zamykając drzwi . Pokój wyglądał jak pluszak , nie było zwykłych ścian tylko wszystko jakąś tapicerką obramowane , aha czyli ten piękny napis przed to była izolatka ! Kuźwa każdy marzy o spędzeniu dnia w izolatce dla psychicznych !

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro