Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Dzień 12 - Pierwsze Starcie ✴

8:00
Ja już nie mogłam spać , dochodził mnie dziwny dźwięk z korytarza .
Powoli wstaje lekko wkładając moje znoszone już czarne Vansy , gdy podchodzę do drzwi zatrzymuje się , przykładam lekko ucho do drzwi i słyszę Yoongiego kłócącego się z kimś w języku (...) Koreańskim ? Chwila ? Cholera !!!
Otwieram drzwi bo usłyszałam głos którego mi brakowało , po chwili ujrzałam jak Suga przepycha się z Jiminem .
- Nie wierzę że mnie oszukaliście - mówiłam z łzami w oczach .
- Kate przysięgam ci że ja o tym nie miałem pojęcia ! - mówił to tak przekonująco , ale musiałam pokazać że mu nie wierzę .
- Chcieliście mnie tu tylko ściągnąć żebym została w tym waszym pieprzony świecie na zawsze ! A moje uczucia !? Aha... ( Lekko ironicznie się zaśmiała ) wy patrzcie tylko na swoje uczucia !
A Yoongi podbiegł do mnie i przytulił mnie a ja próbowałam się wyrwać .
- Wybacz tak bardzo potrzebowałem twojej bliskości ! A gdy nadarzyła się okazja że Jimin musiał iść do Papari i nie mógł do ciebie przyjść zdałem sobie sprawę że nadarzyła się okazja , on nic nie wiedział , przepraszam ! Jeśli zechcesz wrócić to zrobię to . - póścił mnie z smutkiem na twarzy .
- Zrób to teraz ! - powiedziałam to pod wpływem chwili .
Poczułam ukłucie Poczym zemdlałam .

Gdzie ja jestem ?
A to moje łóżko , na mojej twarzy pojawił się uśmiech .
Po chwili zobaczyłam na moim biurku naszyjnik i kartkę .
Naszyjnik przypominał niebieskie perły z małym diamencikiem na największej perłę , ale była też śnieżno Biała kartka :
,, Z okazji twoich urodzin chciałem życzyć ci dużo zdrowia , szczęścia , znalezienia miłości , i wszystkiego co zapragniesz .
Gdybyś chciała pogadać to poprostu potrzyj mały diamencik na perłach a ja się zjawię . Jeszcze raz wszystkiego najlepszego życzy Yoongi i Jimin ❤ "
Nie ukrywam nie spodziewałam się czegoś takiego .
Jeszcze raz... Znalezienia miłości ? Zostawię sobie to do przemyślenia .

O Jezu która jest godzina ? 23:00 ?
Jestem dalej zaspana . Kto wali o tej godzinie na drzwi ?
Zeszłam na dół i zobaczyłam że ktoś stoi przy tych jeba**** drzwiach .
Otworzyłam , była to kobieta koreanka (...) Lekko zaniepokoiłam się a ona to zauważyła , złapała mnie za szyję i wepchneła do kuchni , ja wyrywając się zobaczyłam jej pochłonięte mrokiem strasznie ciemne oczy , zaczęła mnie dusić , lecz jej uśmiech nie zniknął z twarzy , ja postanowiłam użyć swojego naszyjnika , potarłam z nadzwyczajnym spokojem , a w tym momencie czułam jak powoli tracę przytomność bo jej dłonie zaciskały się boleśnie na mojej szyji , kątem oka zauważyłam Jimin przystojnego jak zawsze .
Po chwili gdy ja byłam już blisko prostej kreski on wziął IU za ramię i odepchnął , potem wymawiał dziwne i nie zrozumiałe mi słowa , IU rozpłynała się ale on klęknoł przedemną a jego wzrok mówił że to nie jest ostatnie spotkanie z niejakim Anonimusem !
Gdy zasnęłam Jimin był cały czas przy mnie .

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro