Dialog #12
Donatello: To jaką chcesz kawę?
Mikey: *ochrypłym głosem* Mroczną jak moja dusza!
Donatello: Czyli kawę zbożową z mlekiem,piankami i podwójną porcją cukru?
Mikey: OMG TAK!!!
Mikey:*piszczy i tupie nogami jak mała dziewczynka *
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro