15.,, OCH BAKI!"+18
Baki i ja, Thor (czyt. TOR), wymienialusmy się slinom od dobryh kilkó minót. Bakuś był taki sexi, ale jego kolana jeszcze bardziej. Wziolem jedno w rence i zaczolem je mientolic. Baki, jak to Baki, powiedział bżytkie słowo i jenknoł jak moja znajoma kiedy czyta 71 po ciemku (POZDRAWIAM CIE ZNAJOMO!) Baki zaczoł calowac mojom brode a ja glaskalem go po wloskach. Były takie milusie. Znowu pocałował mnie w ósta z jenzyczkiem. Mam nadzieje rze nie zajde z nim w cionże.
Baki: CHOĆMY DO KUHNI.
Pżycisnołem go do mojej nagiej klaty.
Ja: Po co? - Spytalem zdziwiony.- PŻECIERZ OGRUT TO NAJLEPSZE MIEJSVE NA SEX! Pacz na te dzieci paczajonce się na nas!
Baki: SPIERDALAJCUE Z TOND MALE SUKINSYNYYYY!
Dzievi óciekły a my poszliśmy zrobić sobie picce pży okazji ja i Buvky znowu zrobiliśmy to! Znowu robiliśmy sex! Wpyhał mi jenzyk do bózi. Mam nadzieje rze niexzajde w cionże.
Kiedy byliśmy w kolejnym pónkcie kólminacyjnym Ja wpyhałem jenzyk Bakiemu... Staliśmy obok siebie, bo nie wiedzieliśmy jak normalni lódzie robiom sex. Mam nadzieje rze Baki zajdzie w cionże i órodzi nastepce asgardu. Bo Kate hyba jest bezplodna. Cokolwiek to znaczy. Kiedy konczylem wymienienei się z bakim komurkami slinnymi dżwi otworxyly się a w nih stanoł..
STEV.
Tytułu
Tut
Tut
Turut
STEVE: BUCKY???????
CDN????
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro