{8} Czy to ty?
Sądzi, że jestem na jakiejś liście, na której ktoś notuje coroczne stroje i wszyscy wiedzą, że ja to ja?
– Upolowała mnie?
Czyżbym naprawdę był jak zwierzyna, na którą się czyha?
– Myślę, że polowało na ciebie wiele dziewczyn. – Bawi go moja dezorientacja. Szczerzy się od ucha do ucha, jakby dawno się tak dobrze nie bawił moim kosztem. – A ty sobie ubzdurałeś, że to ta, bo to tej chciałeś. Od kiedy się tak upierasz na konkretną? I od kiedy to lubisz gonić króliczka, a nie, gdy króliczek goni ciebie?
– Zmieniłem upodobania i teraz lubię waleczne tygrysice – mówię z takim przekonaniem, że Leo rzuca mi niedowierzające spojrzenie, po czym wybucha niekontrolowanym śmiechem.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro