{45} Bo jestem hokeistą!
–W najgorszych snach nie chciałam, żeby to się tak skończyło! –
słyszę głos Daisy, ale jeszcze jej nie widzę. – A co, jeśli to karma? Co,
jeśli to, że zamierzałam go rozkochać, złamać mu serce i odebrać
mistrzostwo wymanifestowałam sobie tak bardzo, że się wydarzy-
ło?! O Boże, ja wcale tego nie chciałam!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro