Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

kiss | 5



była dwudziesta pierwsza i ashton zaczynał pracę wcześnie rano więc postanowił poprosić luke'a o to, by wskazał mu łazienkę i dał coś doprzebrania.

siedzieli właśnie na kanapie, luke rozłożył swoje długie nogi na kolana ashtona i oglądali jakiś durny serial w tv, nawet go nie komentując.w połowie ashton zaczął bawić się włosami luke'a i jeździć opuszkami palców po jego klatce piersiowej, a luke nie miał nic przeciwko.

-mógłbym wziąć prysznic?- ashton w końcu zdobył się na to, by zapytać blondyna, a on przeniósł wzrok z ekranu na niego i pokiwał głową,posyłając mu mały uśmiech.

zrzucił swoje nogi na podłogę i podał rękę ashtonowi, żeby podniósł się z wygodnej kanapy, na której spędzili ostatnią godzinę.

luke poprowadził go małym korytarzem i wskazał na małe pomieszczenie na środku między sypialnią a salonem.

- oh, muszę dać ci coś do spania.poczekaj chwilę.-kiedy hemmings wrócił,trzymał w ręku szarą koszulkę i czarne bokserki, na co ashton zagryzł wargę.

-dzięki,naprawdę, ale nie masz czegoś jak dresy lub krótkie spodenki?to dosyć krępujące..-sapnął,wlepiając wzrok w zimne kafelki i swoje skarpetki w pandy.

-daj spokój,ashie, jeszcze zobaczę cię kiedyś bez tego, a poza tym jestem pewny, że będziesz wyglądać bosko.

i kim był ashton, żeby odmówić luke'owi hemmingsowi, kiedy ten nazwał go"ashie" i zasugerował, że kiedyś zobaczy go nagim?

nadal był tylko ashtonem zauroczonym w luke'u i nic nie mogło tego zmienić,więc starając się ukryć rumieńce, pokiwał głową i pocałował hemmingsa w nieogolony policzek, po czym zamknął za sobą drzwi do łazienki.

sam nie wiedział, co go do tego nakłoniło, czuł na wargach przyjemną strukturę zarostu luke'a i miał ochotę pisnąć, ale zrobił to dopiero kiedy woda go zagłuszyła.

w końcu luke mógł uznać go za mało męskiego.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro