3
Tym czasem w kryjówce Skiby. Diaxy tak płakała że jej łzy zamieniły się w kryształy. Jeden z nich wzięła do ręki Eweni i zaczęła powoli uwalniać Mamę. Skiby i Tinex'a nie było w kryjówce , udali się do Dojo Garmadona by tam zaatakować Ninja. Po koło 20 minutach Garmadon przestał płakać i wrócił do środka, był cały czas smutny. – Cole , a co ty tu robisz?- zapytał się zszokowany Garmadon. – E, no , tego jestem tu bo , Tinex jest pod kontrolą Skiby – wyżalił się Cole. – Co ?!!!- powiedzieli wszyscy naraz. – Hahaha to prawda – odezwał się strasznie podły głos. – Skiba czego chcesz ?-zapytał się wściekły Cole. – Hahaha zemsty a czego innego mogę chcieć – powiedział Skiba. – Twoje nie doczekanie , zapomnij nie zemścisz się – powiedział Cole. W tym momencie weszła Tala która miała na brzuchu bandaż. Cole od razu to zauważył. – Tala a co ci się stało ?-zapytał zmartwiony. – Tinex mnie zranił , ale jak to robił to w jego oczach zobaczyłam łzy – powiedziała Tala i się przytuliła do męża. Zaraz za Cole'm stanął Tinex i chciał go zaatakować . Cole dostrzegł w jego oczach łzy. Puścił Tale i przytulił się do Tinex'a ,i szepnął mu do ucha :- kocham cię mój braciszku. W tym momencie oczy Tinex'a był na powrót ciemnobrązowe, a Skiba nie miał już nad nim kontroli. W tym samym czasie Diaxy i Eweni się uwolniły. Po czym podeszły dorożka gdzie spała Emilia. Udało im się ją obudzić. – Co się stało ?-zapytała się zdziwiona. – Chodź Emilia uciekajmy stąd – powiedziała Diaxy. – Chwila jaka Emilia ja jestem Luize mistrzyni iluzji- powiedziała Dziewczyna. – Że co ?! czemu Skiba powiedział że jesteś Emilia ?-zapytała się Diaxy. – Nie wiem , ale wiem że mnie okłamał , bo dowiedziałam się że mam siostrę i nazywa się Diaxy i ma córkę o imieniu Eweni i męża Lloyda – powiedziała Luzie. – Chwila to ja , to znaczy że Ty jesteś moją siostrą ?-zapytała się Diaxy. – No , na to wygląda- powiedziała Luzie i się uśmiechnęła. – Ale Skiba ma ciebie pod kontrolą tak ?- zapytała się Eweni. – Nie , bo ja jestem mistrzem iluzji i potrafię mu się nie dać – powiedziała Luize. W tym momencie pojawił się Skiba. – No proszę bardzo , a więc już znasz swoją siostrę – powiedział Skiba. – Tak , okłamałeś mnie , nienawidzę cię – krzyknęła Luize i uderzyła Skibę w twarz. – I tak nie uciekniecie- powiedział Skiba i zaczął się śmiać. – To się jeszcze okaże – powiedziała Luzie i rzuciła na niego iluzje. W tym czasie Diaxy i Luize uwolniły Lloyda , a Diaxy stworzyła kryształową kulę i całą czwórkę teleportowała do dojo Garmadona. Zjawili się w samym środku. Jak tylko Ninja zobaczyli Diaxy , Eweni i Lloyda to się ucieszyli. Zaraz też opatrzyli Lloyda. W tym czasie Diaxy przedstawiła wszystkim swoją siostrę Luize. Naglę zaczął ją boleć brzuch , po czym zemdlała. Luize ją chwyciła i zaniosła do łóżka. Nya dokładnie ją i Lloyda zbadała, uznała ze nic im nie jest tylko że są wykończeni. Nikt nie zauważył że zniknęła Eweni......CDN......
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro