Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

2

- Mia co się stało ?-zapytał się zszokowany Cole. – Nie ma kontaktu z Tinex'em – powiedziała Mia i się rozpłakała. Cole ją przytulił i pocieszył. – A pamiętasz co się stało ?- zapytał się Cole. – No dostał jakiś list , jak go przeczytał to wyszedł i tyle go widziałam – powiedziała Mia. – Obawiam się najgorszego- powiedział Cole.- Czyli czego ?-zapytała się Mia. – Tego że Tinex jest pod kontrolą Skiby , ale pewny nie jestem – powiedział Cole i się zmartwił. – Cole , stało się coś ?-zapytała się Mia.- No , po prostu martwię o Tinex'a i tyle – powiedział Cole z jego oczu poleciały łzy. Cole nie wiedział że jest podglądany przez Skibę. Tym czasem w jego kryjówce. – Ała moja głowa , co gdzie my jesteśmy ?-zapytał się Lloyd. – Skąd mam to wiedzieć – powiedziała Diaxy. Tatusiu , Mamusiu boję się – powiedziała Eweni. – Masz się czego bać – powiedział chłopak w kapturze. Po czym go zdjął. – Kim ty jesteś ?-zapytał się Lloyd. – Ja jestem Skiba , były przyjaciel Cole'a- powiedział Skiba. – To ty kontrolujesz Tinex'a – powiedział Lloyd. – O jakiś ty inteligentny, zgada się ja ,a czy wiedziałeś że Cole i Tinex mają młodsza siostrę ?-zapytał się Skiba. – Nie tego nie wiedziałem ,ale kim ona jest ?-zapytał się Lloyd. – Widzisz to łóżko , ona tam leży , dostała bardzo silny środek nasenny i teraz sobie śpi, ma 15 lat i nazywa się Emilia- powiedział Skiba.- Jak mogłeś ją też porwałeś , tak jak mnie i moją rodzinę ?-zapytał się Lloyd. – Tak , zemsta to zemsta , zabije każdego przyjaciela Cole'a a w tedy ponownie będziemy przyjaciółmi – powiedział Skiba. – Ale zemsta prowadzi tylko do zła , nie zastanawiałeś się nigdy nad tym ?-zapytał się Lloyd. Skiba się cały zaczerwienił, po czym podszedł do niego i go rozwiązał. Rzucił nim o podłogę , po czym przyparł go do ściany i rzucił w niego trzy metalowe pręty. Pierwszy wbił mu się w prawą nogę , Lloyd aż krzyknął z bólu., drugi przebił mu lewą rękę , i ponownie krzyknął z bólu , najgorszy był 3 pręt bo ten wbił mu się w brzuch. Lloyd aż z bólu stracił przytomność, zaraz z prętów zaczęła lecieć krew. W oczach Diaxy i Eweni pojawiły się łzy , które spadały na ziemię. W tym samym czasie Ninja byli już w dojo Garmadona , gdy nagle dostali jakieś zdjęcie. Garmadon je podniósł i zobaczył , na zdjęciu był Lloyd przebity 3 prętami. Garmadon się wkurzył , nagle pojawił się Skiba i zaczął się śmiać , po czym razem z kontrolowanym przez niego Tinex zaatakował Ninja. Bardzo szybko ich powali ,a następnie zranił i to bardzo mocno Tale. Po czym jak znikał , to rzucił jeszcze jednym zdjęciem , na którym była zapłakana Diaxy i Eweni. Zaraz też Skiba znikł, Nya , Jrix i Bansha zajęły się Talą. Garmadon wszedł z dojo , trzymał w ręku zdjęcie Lloyda i zaczął płakać. Nagle zaczął padać deszcz, i Garmadon tak sobie pomyślał :- Nawet niebo płacze , ale dlaczego Lloyd musi tak strasznie cierpieć , gdybym mógł to zrobił bym to za niego. Po czym uklęknął i się rozpłakał..........CDN........ 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro

Tags: