14
Rozdział Specjalny
- Ej chwila , a to kim była ta cała Exia ?-zapytał się Jay. – Ej , to była moja i Diaxy mama – powiedziała Luzie. – Opowiedz jej historie – powiedział Jay. – Może później, teraz nie czas na to – rzekła Luize. –O nie ja chce teraz posłuchać tej historii- powiedział Jay. – Eh, no dobra – odparła Luzie. Skiba nawet przestał walczyć i postanowił posłuchać historii o matce Diaxy i Luzie. – A więc zaczynam, Nasza mama była mistrzynią kryształu , potrafiła tak jak Diaxy rzucać kryształami , i tworzyć z nich broń. Wszystko zaczęło się gdy poznała Tatę Diaxy czyli Davona. Była ona wtedy w wieku 16 lat jak go poznała , na początku była nieśmiała i taka była przy wszystkich , ale jak jego poznała to stała się bardzo odważna, w niej zakochał się Clause. Nastąpiła chwila milczenia i każdy spojrzał na niego. On zaczerwienił się ze wstydu. Zaraz potem Luzie ponownie zaczęła mówić. – No był o nią zazdrosny , moja mama i Davon bardzo szybko się zaręczyli. Davon musiał wyjechać z Ninjago na całe 2 tygodnie. W tym czasie Exia poznała mojego Ojca czyli najlepszego przyjaciela Davona czyli Axela. Zakochała się nim i zaszła w ciąże , jak tylko Davon wrócił to mu o tym powiedziała, jako że on kochał naszą Mamę to jej przebaczył .Po 9 miesiącach urodziłam się ja. Gdy ja miałam roczek , to moja mama zaszłą w ciąże z Diaxy. No mnie uprowadził Skiba i wychował , natomiast nasza mama jak była w Diaxy w ciąży to zachorowała na nie uleczalną chorobę , zaraz po narodzinach Diaxy zmarłą. Diaxy zaopiekował się Davon. Ale robił to tylko przez miesiąc, gdy Diaxy miała miesiąc , mój wujek czyli Clause włamał się do domu i na oczach Diaxy zasztyletował swojego starszego brata. Po czym zabrał Diaxy. W tym momencie z oczy Luize popłynęły łzy. Po czym , powróciła do opowiadania, - A więc , jak już zabrał Diaxy , to nie miał zamiaru jej wychowywać , więc oddał ją w wieku 2 miesięcy do szkoły dla niegrzecznych dziewczyn , bo ta szkoła była najtańsza. Diaxy tam dorastała , i od dziecka była bardzo nieśmiała. To się zmieniło jak właśnie tam poznała swojego męża czyli Lloyda i to tyle , a mój ojciec żyje , wiem że Skiba go gdzieś więzi- powiedziała Luize. Skiba się wściekł. – Ja go uwięziłem , a skąd to wiesz ?-zapytał się wściekły. – Ha dostałam list od niego- rzekła Luzie i pokazała piękny rulon z fioletową wstążeczką i symbolem Iluzji a jej symbolem jest czarne odwrócone serce. ....CDN....
=D =D to był rozdział w którym Luize opowiada o swojej rodzinie. =D =D
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro