Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział 1

Może zacznijmy od tego że się obudziłam. Zsunęłam się z łóżka podążając ku oknu. Pogoda nie była dość zadowalająca niebo było zachmurzone i padał delikatny deszcz. Taka pogoda jakoś dziwnie motywuje mnie do działania, więc pobiegłam do garderoby. Jako księżniczka, córka króla powinnam ubierać się w długie suknie, na głowie nosić diamentowe tiary, a na swoich stopach śliczne pantofelki. Jednak według mojego krawca "niszcze moje królewskie pochodzenie" bo ubieram stare kozaki, w kilku miejscach porwną białą bluzkę i "za" luźne spodnie. Dziś wyjatku nie zrobiłam i ubrałam się tak samo.
Nagle usłyszałam dziwne niewyraźnie krzyki. Wyjrzałam przez okno.
-A, nie pomyłka - powiedziałam do siebie. Byli to moi bracia Krin i Helan. - jak zwykle nie trzeźwi - pokrecilam głową. Miałam już odejść od okna aż usłyszałam cienki głośnik mojego młodszego brata. Wpatrywałam się przez chwilę i w końcu zrozumiałam co się dzieje na dole.
Ciągneli Nathana do Ciemnego Lasu.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro