Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

༊༊༊༊༊


Przed moim pierwszym odejściem, Nana pozwolił mi zebrać kilka płatków jego kwiatów z drzewa kwitnącej wiśni — pod poduszkę, do kieszeni i serca. Takim oto cudem, czułem go codziennie, aż do następnych wakacji. Co miesiąc wkładałem do kieszeni inny płatek, myśląc przy tym życzenie.

Żeby jego drzewo pięknie kwitło.

Żeby nigdy z niego nie spadł.

Żeby nie przeziębił się, śpiąc na zewnątrz.

Żebyś nie spędził świąt samemu na łące.

Żeby nie czuł się samotny.

   Żeby często się uśmiechał.

Żeby nikt go nie dotykał, gdy ten tego nie chce.

Żeby nikt nie zdejmował jego maski.

Żeby o mnie nie zapomniał.

Żeby czekał...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro