Szedłem spokojnymi ulicami miasta. Przed chwilą wprowadziłem się do nowego mieszkania w innym kraju.
     Od urodzenia mieszkałem w Kanadzie, ale kiedy ukończyłem dwadzieścia lat, czyli tydzień temu, zacząłem szukać jakiegoś mieszkania za granicą. Od kiedy pamiętam marzyłem o tym, aby sobie takie kupić i tego dnia moje marzenie się spełniło.

///

Na końcu każdego rozdziału, w nawiasie, będzie napisana liczba słów.