Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

~14~


"Ughh..." Gun westchnął po odczytaniu wiadomości Offa. Oczywiście że miał świadomość tego, że prędzej czy później się wyda, ale nie przypuszczał, że stanie się to akurat dzisiaj.
Został przyłapany na gorącym uczynku i w pierwszej chwili planował skłamać. W ostateczności jednak, postanowił przyznać się do tego, co czuje.

Wiadomo że to nie było łatwe... Wyznawanie komuś uczuć nigdy nie jest łatwe. W szczególności, kiedy mówisz o tym swojemu przyjacielowi. Co więcej, swojemu NAJLEPSZEMU PRZYJACIELOWI.

Gun nie chciał zrujnować relacji, jaką wypracowali sobie z Offem. Przyjaźnili się od naprawdę długiego czasu, a On od tak rozwalił to wszystko, pozwalając uczuciom wyjść na wierzch.

OBWINIAŁ SIĘ ZA TO, ŻE ODKRYŁ PRZED NIM SWOJE SERCE.

Gdzieś w oddali siedział Off,  czytający raz za razem wyznanie swojego przyjaciela. Nie mógł nic poradzić na to, że zmarszczył brwi. Doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że jak się spotkają ponownie, to zrobi się między nimi niezręcznie.
Tak, to prawda że się wkurzył i że to nim bardzo wstrząsnęło... Ale nie był zły.
Jak mógłby się gniewać na swojego najlepszego przyjaciela?
Wiedział że jego ostatnia wiadomość była podła, a przecież nie miał tego na myśli. Wiedział, że wyznanie tego typu wymaga bardzo dużo odwagi, na którą Gun się zdobył. Po tym co mu wysłał, nie otrzymał już żadnej odpowiedzi.

OFF OBWINIAŁ GUNA ZA TO, ŻE TEN NIE POWIEDZIAŁ MU O SWOICH UCZUCIACH WCZEŚNIEJ.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro