~ 107 ~
Integrujemy się 😘
Gideon: Hej
Gideon: Minęło trochę czasu, zastanawiałem się co wam napisać
Gideon: Na początku nie chciałem mówić nic, ale Fabian mnie przekonał aby zrobić inaczej
Gideon: A więc wysłuchajcie
Gideon: Ostatnie kilka dni były dla mnie wspaniałe. Spędziłem mnóstwo niezapomnianych chwil. Widziałem uśmiech na jego twarzy, przez co ja również się uśmiechałem. Myślałem, że jest naprawdę szczęśliwy. Jednak teraz wiem, że coś go dręczyło. Było to, coś tak mocnego, że nie opuszczało go nawet na moment. Jestem zły na siebie bo mogłem mu pomóc, a teraz już za późno.
Syriusz: O czym ty mówisz?
James: A raczej o kim?
Alice: Co się stało?
Gideon: Regulus zaginął.
Syriusz: Czekaj, co?
Syriusz: Kiedy?
Syriusz: Jak?
Syriusz: JAK TEN IDIOTA MÓGŁ ZAGINĄĆ
Remus: Skarbie, uspokój się
Syriusz: GDZIE JEST MÓJ BRAT
Syriusz: ŚMIERCIOŻERCY GO CAŁKIEM ZABRALI!?
Syriusz: NAPISZCIE COŚ!
Gideon: Sam chciałbym wiedzieć, Syriuszu
Frank: Zrobiło się nieciekawie...
***
Integrujemy się 😘
Severus: Mam informacje
Syriusz: ?
Gideon: ?
James: ?
Andromeda: ?
Severus: Regulus nie żyje
~^~
No witam, witam.
Jak tak życie? Jak wam dzień mija?
Ogólnie to te "***" oznaczają skip.
Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi.
A rodził 108 o 19 godzinie!
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro