76.
Calum: ma któryś z was może pożyczyć pięć dolarów?
Michael: po co ci pięć dolarów skoro możesz podcierać się forsą?
Michael: a właściwie to my wszyscy możemy
Michael: no właśnie podcierał się któryś z was banknotem?
Ashton: ja
Ashton: nie polecam
Ashton: piecze w chuj
Ashton: a najfajniejsze jest to że wtedy przez przypadek zamiast dolara wziąłem sto
Luke: jak bardzo w skali 1 do 10 jesteś głupi, ash?
Michael: 11
Luke: dobra już nic
Calum: da ktoś tego piątaka?
Michael: kurwa żebrzesz jak cygany chodzące obok naszego domu!
Ashton: a może on jest cyganem?
Luke: cygan cygan cygan zaraz ci sprzeda dywan*
Calum: nie idioci
Luke: człowieku hajsy masz
Luke: to do kurwy nędzy po co nas prosisz?
Calum: nie mam takiej małej kwoty przy sobie
Ashton: o jaki skromny się znalazł!
Ashton: 'nie mam takiej małej kwoty przy sobie' bogacz pierdolony się znalazł
Calum: ygh nie macie?
Michael: nie.
Michael: a nawet jakbym miał to i tak bym ci nie dał
Luke: same
Ashton: gdzie idziecie same?
Luke: ty tak poważnie?
Ashton: no ale to ty coś pierdolisz od rzeczy?!
Calum: głąby
Calum: 5+5=10
Calum: 10=4 piwa
Calum: chciałem iść do sklepu po piwa!
Michael: czekaj sprawdzę w spodnich!
_____________________________
a jednak mnie troszkę kochacie!
wlasciwie to ja nie mam w planach zawieszania tego ff, ale widać, że troszkę was to ruszyło xd osobiście przepraszam, jeżeli komuś się to nie podobalo.
w końcu wolne. może jakiś rozdziali się pojawi jutro albo po jutrze, co wy na to?
*- tak to jest kiedy twoj brat słucha popka xd
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro