105
Hank: umarłbym dla ciebie.
Connor: nie, żeby być niewdzięcznym, ale wczoraj powiedziałeś, że umarłbyś dla ziemniaczanego chipsa, więc szczerze nie czuję się wyjątkowo.
Hank: ja... Żyłbym dla ciebie...?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro
Hank: umarłbym dla ciebie.
Connor: nie, żeby być niewdzięcznym, ale wczoraj powiedziałeś, że umarłbyś dla ziemniaczanego chipsa, więc szczerze nie czuję się wyjątkowo.
Hank: ja... Żyłbym dla ciebie...?
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro