Na chemii robiłaś projekt z Isaac'em który był oczarowany tobą i cały czas się na ciebie patrzył co cię krępowało.

Od pewnego czasu śnią ci się koszmary. Zawsze rano kiedy się budziłaś Isaac i Scott czuwali nad tobą. Mówiłaś żeby tego nie robili ale nie słuchali się.

Miałaś lekką sprzeczkę z Isaac'em i powiedziałaś że jego szaliki nie dość że są brzydkie to jeszcze cuchną (XD) i przez to obraził się na ciebie. Zawsze gdy go widzisz udaje że cię nie ma i głupio się uśmiecha.

Na imprezie do isaac'a podszedł jego kumpel który nie wie o waszym związku i zaczął mówić komplementy w twoją stronę. Isaac jako że jest o ciebie zazdrosny nie wytrzymał i powiedział groźnie "To moja dziewczyna i łapy przy sobie"

Akurat dziś zaczął ci się okres i zawsze wtedy jesteś cykają bombą. Isaac nie wiedział o tym i zaczął ci dokuczać. W końcu się wkurzyłaś i zaczęłaś się na niego drzeć.

Zażartowałaś że blondyn nie umie tańczyć co chyba wziął sobie do serca bo po chwili walczył piosenek i zaczął tańczyć.

Mieliście iść na misję i Scott zaczął mówić swój plan. Isaac cały czas się wtrącał co cię irytowało. W końcu nie wytrzymałaś i powiedziałaś.
-Isaac stul się w końcu.

Uczyłaś się z Isaac'em do sprawdzianu ale zauważyłaś że chłopak cały czas się na ciebie patrzy i dziwnie się zachowuje.

Poszliście do parku gdzie Isaac znalazł dmuchawiec. Zaczął dmuchać i kiedy w końcu zdmuchnął wszystko cieszył się jak małe dziecko.

Byłaś umówiona na randkę z Isaac'em ale się spóźniłam trochę (czyt. prawie dwie godziny).
Isaac zaczął ci robić wyrzuty o to że go nie kochasz itp.