#122 Derek Imagify 1/2
-Derek idziemy do moich rodziców,a nie na jakąś imprezę. Zdejmij to.
-O Boże. Już.
Szatyn dowiedział się o tym że Stiles cię podrywał i chciał dać mu nauczkę.
Chłopak miał już wracać do domu ale poprosiłam żeby został na noc (😏).
😏😏
Usłyszał twój krzyk i od razu pobiegł ci pomóc.
Cora postanowiła opuścić Beacon Hills i Derek jako jej starszy brat postanowił sam ją odwieźć i musiałaś pogodzić się z tym że nie zobaczysz go przez jakiś czas. (Jakby co nie ma tam Stiles'a i Soctt'a)
Derek poprosił żebyś zrobiła mu kanapki na co mu odpowiedziałaś "Bozia rączek nie dała?" i się obraził.
Byliście sami ale twoi rodzice wrócili wcześniej,a że nie lubią Dereka musiał opuścić twój dok w trybie natychmiastowym.
Postanowiłaś zażartować z niego i zamiast Derek powiedziałaś Miguel. Szatyn myśląc że ktoś za nim stoi odwrócił się.
Chciałaś poprawić mu humor i powiedziałaś żart. Jak widać zadziałało.
Liam który nie panuje jeszcze nad sobą rzucił się na ciebie. Derek jako że bardzo cię kocha chciał cię obronić.
Twoje mama poprosiła byś zajęła się swoim małym bratem. Po jakimś czasie musiałaś skorzystać z toalety i dałaś malca Derek'owi który chyba nie był zadowolony.
Uwielbiałaś uśmiech Dereka,a że on uwielbia cię uszczęśliwiać uroczo się uśmiechnął.
Scott który nie lubi waszego związku powiedział że jesteś z nim tylko bo jest ci go szkoda.
-Och serio? Próbuj dalej Scott.
W klubie jakiś typ nie dawał ci spokoju. W końcu powiedziałaś to dla Dereka który musiał interweniować.
-To jest moja dziewczyna i radzę trzymać ręce przy sobie.
Musiałaś załatwić coś ważnego i Derek chciał z tobą iść ale powiedziałaś że ma zostać inaczej spędzi noc na kanapie.
Byliście na misji na której zostałaś ranna. Uratował cię Scott i pomimo że Derek go nie lubi podziękował mu.
Trafiłaś do szpitala i było z tobą źle. Derkę bardzo to przeżył i obwiniał się że to przez niego.
Chciałaś żeby Derek pokazał ci swój tatuaż. Derek zgodził się bo wiedział że to tylko pretekst by popatrzeć na jego kaloryfer.
Szatyn przyjechał po ciebie do szkoły i kiedy cię zobaczył od razu przypomniała mi się wczorajsza noc.
Z racji tego że nie było pierwszej części gifów z Derekiem (nie chciały się dodać idk czemu) dałam ich 20 nie 10 żeby była równowaga ale też dlatego że źle bym się czuła z tym hah.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro