Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

#1 Jak I Gdzie Się Poznałyście


Lydia
W parku
Dziś z racji tego że jest ładna pogoda postanowiłaś pójść na spacer ze swoim psem. Ubrałaś się i wyszłaś. Będąc obok mostu twój pies się zerwał i pobiegł przed siebie. Zaczełaś biec za nim. Zmęczona zatrzymałaś się i zaczełaś wołać zwierzaka ale nie przychodził. Kiedy myślałaś że twój pies się nie znajdzie usłyszałaś kroki za sobą. Odwróciłaś się i zobaczyłaś średniego wzrostu rudowłosą dziewczynę. Kojarzyłaś ją ze szkoły.
-To chyba twoja zguba-podała ci psa i się uśmiechneła.
-Dzięki już myślałam że go zgubiłam-również się uśmiechnęłaś-Jestem (t/i).
-Lydia Martin.

Allison
W lesie
Wieczorem postanowiłaś pobiegać po lesie który swoją drogą znasz jak własną kieszeń. Biegnąc zauważyłaś postać. Zatrzymałaś się i zaczęłaś powoli iść w jej strone. Chyba też cię zauważyła.
-Kim jesteś?-zapytała,a po jej głosie wywnioskowałaś że jest dziewczyną
-Em.. jestem (t/i),a ty?-dziewczyna podeszła do ciebie i teraz mogłaś się jej dokładnie przyjrzeć. Była drobną brunetką,a jej oczy były czekoladowe.
-Jestem Allison.

Malia
Na lekcji matematyki
Lekcja jak co dzień. Większość nie słucha tego co mówi nauczycielka,a inni tylko wyczekują na koniec lekcji. Chyba jako jedyna lubiłaś matmę i miałaś bardzo dobre oceny z tego przedmiotu no nie licząc Lydii.
Kiedy nauczycielka powiedziała żeby do tablicy podeszły trzy osoby by rozwiązać zadanie szybko wstałaś i znalazłaś się przy tablicy.
Kiedy już kończyłaś zobaczyłaś że jedna dziewczyna miała lekki trudności więc postanowiłaś jej pomóc.
-Dzięki-powiedziała-Jestem Malia.
-(t/i)

Kira
Podczas lunchu
Na lunchu jak zawsze siedziałaś sama. Nie przeszkadzało ci to bo nie lubiłaś zabardzo towarzystwa innych. Jedząc zauważyłaś że jedna dziewczyna stoi sama i chyba nie wie gdzie siąść.
Bez zastanowienia gestem ręki pokazałaś żeby usiadła obok ciebie.
-Jestem (t/i) a ty?-zapytałaś
-Kira i cieszę się że mogę tu usiąść-uśmiechneła się.

Hayden
Na boisku
WF czyli twoj ulubiony przedmiot. Dziś na lekcji mieliście grać w nogę czyli coś co porostu kochasz. Kiedy zaczęłyście grać i piłka była twoja chciałaś za wszelką cenę strzelić gola. Prawie ci się udało ale jakaś dziewczyna na ciebie wpadła i obydwie się przewróciłyście.
-Strasznie przepraszam-powiedziała dziewczyna i kiedy wstała pomogła i tobie wstać.
-Nic się nie stało. Naprawdę.
-Mam na imię Hayden a ty?
-(t/i) miło mi.

Erica
W sklepie
Jutro miała odbyć się impreza u twojego przyjaciela więc postanowiłaś kupić sobie nową sukienkę. Spędziłaś pół dnia chodząc po sklepach ale nic nie znalazłaś. Z nadzieją że teraz coś znajdziesz skierowałaś się w stronę sukienek. Jedna,druga,trzecia i nic.
-Mogę w czymś pomóc?-usłyszałaś obok siebie kobiecy głos.
-Tak.. szukam jakieś ładnej sukienki ale nic jeszcze nie znalazłam.
-Widziałam przed chwilą jakąś  sukienkę. Zaraz ją przyniosę-kiwnełam glową.
Kiedy blondynka wróciła w ręku trzymała piękną,czarną sukienkę.
-Biorę-powiedziałam bez zastanowienia.
Kiedy chciałam już wyjść ktoś mnie zatrzymał.
-Mogę wiedzieć jak ci na imię?
-(t/i) a zdradzisz mi swoje?
-Erica i mam nadzieję że jeszcze się spotkamy.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro