Ja : * patrzy coś na telefonie, siedząc na kanapie *

Op : * podchodzi do niej, przecierając dłonią zmęczone oczy *

Ja : * spojrzała * O, Optimusie, akurat! Bo jest spraw-

Op : * bez słowa kładzie się na kanapie i wtula się w nią, owijając ręce wokół jej ciała *

Ja : Oh... Znowu bezsenność, huh?... * wzdycha cicho z uśmiechem, kładzie się na kanapie, głaszcze go po włosach *

Op : * zaczyna cicho mruczeć jak kot, wtula się bardziej *

Wyspany Op - każdy się może do niego tulić

Niewyspany Op - tuli się do każdego

Ot, taka zależność