132#
Bee : * siedź sam, apatyczny *
Acee : Wszystko dobrze?
Bee : Mhm, tia...
Acee : Na pew-
Bee : MÓWIĘ PRZECIEŻ, ŻE TAK!!
Acee :
Acee : * samotna łezka popłynęła *
Bee : FUCKFUCKFUCKFUCKFUCKFUCK, PRZEPRASZAM, NIE CHCIAŁEM, TOMOJAWINA, PRZEPRASZAM, ALENIE PŁACZ!!
*na kiddo się nie krzyczy*
Ogólnie ja dzisiaj wchodzę Wattpada i buk
Myślałam, że apki pomyliłam
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro