18
Alexander: Jeśli udowodnię, że nigdy nie złamałem prawa, czy obiecujesz, że nie powiesz innej duszy tego, co widziałeś?
Burr: No one was else was in the room where it happened.
Alexander: Czy to tak?
Jefferson / Madison / Burr: Hm, tak.
Burr: * czytając list * Zimno w moich zawodach, ciepło w przyjaźniach, życzę moim drogim Laurens, w mojej mocy, czynami, a nie słowami, aby Cię przekonały, że Cię kocham-
Alexander: TO NIE PRAWIDŁOWY LIST!
Jefferson: My god.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro