#92
(Nie zwracajcie uwagi na numer)
Percy: Mamo! Pożyczysz pięć dych?
Sally: Co cztery dychy?
Sally: A co jeżeli zgubisz te trzy dychy?
Sally: Dobra masz te dwie dychy, które chciałeś...
Sally: Tylko nie zgub tej jednej dychy-,-
Percy: I to ja jestem Glonomóżdżkiem, co?
____
Heja ziemniaczki*^*
Późno troszku... Dobra... Rano jeszcze coś wstawię (Lia, jest baaaardzo wcześnie rano) (Lia, to północ.) (Nie Lia, jest po północy!) eeee... Nie czytajcie moich rozmów sama ze sobą😅. A więc rano jesZcze coś wstawię.... I wtedy... Powiem moją niespodziankę^^ *konfetti* Jeeej^^
Bardzo lubię piosenkę w mediach😘👆😘nie no, po prostu wielbię tą pioseneczkę*^* I te zdjęcia z Frazel😍i Charliena. To wygląda po prostu jak Charlie x Sil (ale ta moja xD) Awwwwww😍 i wiecie co? Nawet nie hejtuję Thaluke. Kiey tak patrzę na nich....
To wtedy przerzucam się na Charliego i jestem z nim żeby podziwiać Thaluke😘(ta wiem, jestem dziwna. Nie trzeba przypominać)
W ten cytat: ,,On nie żyje, a ona jest nieśmiertelna" 😍no wtedy po prostu mięknie mi serce i przytulam Charliego podziwiając to piękno😘
Branoc/papa
~Lia💖
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro